Chip tuning Suzuki GSX-R 1000 2004 hamownia Toxic Moto

Bo po prostu nie jedzie. Trzeba było właściwie wszystko zmienić aby motocykl zyskał wigor właściwy swojemu gatunkowi. 20 litrów wyjeżdżonej benzyny w trakcie prac na hamowni dało jednak całkiem zadowalający rezultat. Modus operandi tym razem to chip tuning, który oceniamy jako bardzo efektywny o ile rzeczywiście dokonuje się go w sposób zindywidualizowany czyli z motocyklem na hamowni. Odróżnić go należy od chip tuningu typu " on bench" który jest przykładem stosowania gotowców. Niektórym oczywiście to wystarcza. Dodatkową ciekawostką jest możliwość porównania efektów tuningowych dzięki zastosowaniu modułu dodatkowego i samego chip tuningu, ponieważ motocykl przyjechał do nas z działającą popularnie świnką (piggyback).

Wystarczy kliknąć na miniaturki by samemu dokładnie się o tym przekonać.

Dodaj komentarz

Twój email * (nie będzie publikowany)
Twój podpis *
adres strony WWW
Treść komentarza *
Kod zabezpieczający *